Kosmopolityczna stolica
Dla wielu z nas
Bruksela (Bruxelles) kojarzy się przede wszystkim z wielkimi i ważnymi Instytucjami europejskimi. To fakt, ale nie należy zapominać, że to także piękne miasto z ponad tysiącletnią tradycją, z wieloma wspaniałymi
zabytkami, terenami rekreacyjnymi, przytulnymi
hotelami, słynącymi ze wspaniałych potraw restauracjami. To również centrum kulturalne i sportowe. Z Brukseli pochodzi wielu znanych artystów i aktorów. Wspomnę tu jedynie o takich jak: Audrey Hepburn, Jean Claude Van Damme, Jacques Brel czy Plastik Bertrand.
Bruksela to stolica dwujęzyczna. Na każdym kroku przeplatają się dwa oficjalne języki:
francuski i flamandzki. Poza tym to kosmopolityczna stolica, gdzie usłyszeć można mnóstwo języków całego świata. Ze względu na swoją specyfikę instytucjonalną mieszka tu na stałe wielu przedstawicieli narodowości każdego kontynentu, mieszają się kultury i obyczaje. Ta międzynarodowa atmosfera jest ściśle związana ze znaczeniem Brukseli dla całej Europy. Tych samych różnorodności i kontrastów można doszukać się w architekturze. Przeplata się tu gotycki styl kościołów z secesyjnymi kamienicami i domami w stylu Art Deco. Jeśli jeszcze się wahasz to przeczytaj poniższe słowa zachęty, spakuj walizkę i w drogę! Do Brukseli!!
Trochę historii
Bruksela w 1979 roku obchodziła swoje tysiąclecie. Jej burzliwa historia ściśle wiąże się z historią całego kontynentu europejskiego i cały czas się z nią przeplata. W początkowych stuleciach swego istnienia Bruksela stopniowo rozwija się stając się coraz ważniejszym centrum handlu i przemysłu. Jej dynamiczny rozwój, przerywany od czasu do czasu mniejszymi lub większymi kryzysami spowodowanymi głównie przez wojny poważnie został zachwiany w 1695 roku, kiedy to wojska króla
francuskiego Ludwika XIV prawie doszczętnie zniszczyły miasto. Na początku XVIII wieku Bruksela przechodzi pod panowanie Cesarza
Austrii, a następnie pod zwierzchnictwo Cesarza
holenderskiego Wilhelma I. W 1830 roku w wyniku wielkiego buntu Wilhelm I ucieka z Brukseli, a rok później na tron wstępuje pierwszy Król
Belgii Leopold I. Bruksela staje się stolicą nowego Królestwa. Rozpoczyna się długi okres rozbudowy miasta. Bruksela powoli staje się też centrum naukowym i politycznym. Przebywali tu i pracowali m. in. Karol Marx, Wiktor Hugo, Proudhon. Znaczenie miasta po drugiej wojnie światowej rośnie. To tu swoją siedzibę ma NATO, na swoją stolicę wybrała Ją Unia Europejska. Znajduje się tu wiele instytucji o znaczeniu europejskim, jak i światowym.
Zakwaterowanie, jedzenie
Ze względu na mnogość ważnych instytucji o znaczeniu europejskim i światowym znajdziesz tu hotele topowe jak Hilton, Sheraton, Metropolie. Renaissance. Dla mniej zamożnych niezliczona ilość hoteli trzy, dwu i jednogwiazdkowych otwiera swe podwoje.
Aby w pełni przedstawić ofertę kulinarną Brukseli należałoby chyba stworzyć osobny portal internetowy temu właśnie poświęcony. Bruksela to stolica o największej liczbie restauracji w Europie. Istnieje wiele obszarów miasta gdzie restauracje są zgromadzone tematycznie. Na ST. Catherine Square/ Fishmarket znajdziesz wszelkiego rodzaju restauracje rybne, a w pobliżu Grand Palace na Islot znajduje się niezliczona ilość przystępnych cenowo restauracji turystycznych gdzie za 20-30 Euro można zjeść bardzo obfity posiłek. Luksusowe restauracje zlokalizowane są na przedmieściach, w miejscach bardziej kameralnych. Dużym powodzeniem zarówno turystów jak i miejscowych cieszą się bary typu fast food o nazwie "Fritures" serwujące proste, niewybredne dania, głównie francuskie frytki z majonezem.
W Brukseli obowiązuje zakaz palenia w miejscach publicznych, a w restauracjach i kawiarniach są specjalne wydzielone pomieszczenia dla palaczy.
Zwiedzamy Brukselę
Niewątpliwie Bruksela kojarzy się z figurką sikającego chłopczyka usytuowanego niedaleko Grand Palace. To niezaprzeczalny symbol miasta, który przez wieki próbowano ubrać. Kolekcja jego szat to około 700 ubrań zgromadzonych w specjalnym muzeum. Pałac Królewski (Rogal Palace) to jedna z najważniejszych i najbardziej monumentalnych budowli miasta. Od początku swego istnienia aż do dziś jest siedzibą króla Belgii. Rynek (Grote Markt) z przepięknym ratuszem pośrodku to jeden z najpiękniejszych placów w Europie, a w opinii wielu może i na świecie. To Główna atrakcja turystyczna Brukseli. Tysiące turystów przesiaduje tu w licznych kawiarniach, restauracjach, ogródkach piwnych podziwiając architekturę, słuchając wielu koncertów odbywających się tu prawie bez przerwy. Najsłynniejsze z imprez odbywających się na Rynku to Ommegang (historyczny korowód odbywający się na początku lipca) oraz organizowany w cyklu dwuletnim Carpet Flower (dywan kwiatowy). Co dwa lata belgijscy hodowcy begonii układają (za każdym razem inny) dywan z kwiatów, który można tygodniami podziwiać. Na rynku naprzeciw Ratusza znajduje się godna uwagi, przepiękna neogotycka budowla King’s Mouse popularnie zwany Domem Chleba. Sablon to jedna z najbardziej prestiżowych i atrakcyjnych dzielnic miasta. W ostatnich latach stała się centrum antykwariatów i galerii sztuki a także niezliczonych kawiarni i restauracji. Pałac Sprawiedliwości usytuowany na obrzeżach Sablon od powstania do dziś pełni swoją funkcję zgodnie z nazwą. Uważa się, że to największy budynek zbudowany w XIX wieku na świecie. Jego wymiary są imponujące: 105 metrów wysokości i ponad 24000 metrów kwadratowych powierzchni. Park Heysel to tereny wystaw światowych 1935 i 1958 roku. Usytuowana jest tu wieża Eiffla Brukseli czyli słynne Atomizum. To swoista wizualizacja pojęcia "atom". W Heysel znajduje się też wart obejrzenia Park Mini-Europa prezentujący miniatury najważniejszych budowli państw członkowskich Unii Europejskiej.
Koniecznie trzeba zobaczyć Park Cinquantenaire z wieloma wspaniałymi zabytkami z Łukiem Tryumfalnym na czele.
Z budowli sakralnych najbardziej godne polecenia są Katedra św. Michała położona na wzgórzu Treurenberg na granicy dolnego i górnego miasta, a także Bazylika Najświętszego Serca (Koekelberg Basillica).
Nie sposób tu opisać wszystkie atrakcje jakie otwiera przed turystami gościnna Bruksela, trzeba tu po prostu przyjechać i przekonać się samemu.