Sporty ekstremalne, czyli niecodzienne formy aktywności fizycznej, robią coraz większa furorę na całym świecie. Bez względu, czy jest to spowodowane znudzeniem codziennym życiem, czy potrzebą większej dawki adrenaliny, pojawia się coraz więcej zwolenników spędzania wolnego czasu w
ekstremalny sposób. Do takich sposób można zaliczyć również
kanioning czyli podążanie
potokami górskimi, które swoją siłą są w stanie wyżłobić przepiękne
kaniony w skałach. W jaki sposób podąża się za takim potokiem? Za pomocą
pływania lub
wspinaczki. Czasami musimy również zdecydować się na ryzykowny skok, gdyż w inny sposób nie jesteśmy w stanie rzeki pokonać. Jednak zanim zdecydujemy się na tego typu sport, musimy zadbać o swoje bezpieczeństwo. Najlepiej zrobić to, zgłaszając się na zorganizowane imprezy, których organizatorzy zadbają zarówno o odpowiedni sprzęt, jak również nadzór osoby bardziej doświadczonej w kanioningu.
Warto tej niecodziennej dyscypliny spróbować na Chorwacji. Znajdziemy tam popularne miejsca, zachwalane przez obytych amatorów tej
ekstremalnej formy wypoczynku. Wśród rzek, które wzbudzają wielki entuzjazm zwolenników kanioningu, na pierwszym miejscu można postawić
rzekę Cetina. Ma ona długość aż 104 kilometrów, jej wody przedzierają się przez masyw
górski Mosor. Po drodze tworzy piękne
kaniony, idealne właśnie do kanioningu. W planie
kanioningu korytem Cetiny, jest początkowa faza, umiejscowiona na wysokości elektrowni wodnej. Tam też rozpocznie się wasza wielka
przygoda. Po drodze mija się szereg małych wodospadów, jeziorka, a nawet pokonuje tunel, by zakończyć przy pięknym, 40 metrowym
wodospadzie Gubavica. Końcówka wyprawy jest nie mniej ekscytująca niż jej trwanie, gdyż należy się zsunąć za wodospadem na linach. Koniecznie przed taką wyprawa należy się zaopatrzyć w buty z odpowiednimi podeszwami, mocno zawiązane- gdyż istnieje opcja, że z
Cetiny wyjdziemy boso. Równie ważnym elementem , podczas tej co najmniej 4 godzinnej wyprawy są rękawiczki, gdyż nierzadko, bez odpowiedniej ochrony, efektem końcowym kanioningu są pokrwawione ręce. Oczywiście, wyprawy tego typy są organizowane przy
przewodnikach, którzy na chorwackich kanionach rzecznych znają się jak nikt inny. Dzięki temu, sytuacja jest ciągle kontrolowana i bezpieczeństwu uczestników tej fascynującej zabawy, nic nie zagraża. Jednak należy pamiętać, że to zabawa dla ludzi o naprawdę stalowych nerwach, gdyż podczas kanioningu można naprawdę się przestraszyć, patrząc w huczącą kipiel i szukając odpowiedniego zejścia w dół rzeki. Jednak wrażenia, których się doświadcza podczas takiego zejścia są doprawdy bezcenne.
Podobnie poszaleć w rzecznych kanionach można na drugiej, popularnej przez zwolenników sportów ekstremalnych, rzece. Mowa tutaj o rzece Kupa, która również jest w stanie sprawić niemały problem zwolennikom kanioningu. Mimo że schodzi się tylko po górnym odcinku ponad 200 kilometrowej rzeki, umiejscowionym w Gorskim Kotarze, to jednak atrakcji nie brakuje. Przede wszystkim atutem tej rzeki, jak w zasadzie wszystkich na terenie Chorwacji, są fenomenalne wręcz widoki. Takie bogactwo przyrody, aż bijące w oczy na każdym momencie trasy, w zupełności rekompensuje trudy, które zejście wyżłobionymi kanionami sprawia turystom.
Podsumowując istotę kanioningu, można z czystym sumieniem stwierdzić, że jest to próba pokonania własnych słabości w zestawieniu z żywiołem jakim jest woda. Naszym głównym celem jest pokonanie kipieli, bez względu na trudności, jakich nam przysporzy. Wydawać by się mogło, że to sport dla tych, którym życie nie miłe. Bo cóż przyjemnego może być w tak niebezpiecznej zabawie? Takim pytaniem może się jednak poszczycić tylko laik, osoba, która z kanioningiem nigdy nie miała nic do czynienia. Ci, którzy naprawdę odczuwają potrzebę skoku adrenaliny, doskonale wiedzą dlaczego to robią. Tylko oni są w stanie zrozumieć, jakie to uczucie, kiedy po wielu godzinach, z wieloma ranami, wychodzi się z rzeki, którą się stłamsiło, pokonało. Mimo jej ogromnej mocy, która mogłaby się wydać wręcz nie do pokonania. Nic więc dziwnego, że satysfakcja z takiego osiągnięcia jakim jest przetrwanie kanioningu jest ogromna. I w pełni zasłużona, gdyż pokonanie sił natury to nie byle co.