Dublin, stolica Zielonej Wyspy, to miejsce wyjątkowe. Już samo położenie nad Zatoką Dublińską, u ujścia ciekawie wkomponowanej w miasto rzeki Liffey, oraz w sąsiedztwie pięknych soczyście zielonych gór Wicklow i małych nadmorskich miasteczek, nadaje temu miejscu osobliwy koloryt. Mimo znacznego rozwoju nie znajdziemy w tym największym mieście
Irlandii przytłaczających wieżowców, czy hałaśliwych ulic, a spacer wzdłuż takich arterii jak choćby słynna handlowa ulica Grafton Street czy główna - porównywana nawet z paryskimi Polami Elizejskimi - arteria O’Connell Street (gdzie co rusz wyłaniają się przyjemne kawiarenki i herbaciarnie), pozwoli miło spędzić wolny czas. Dublin ze swoją bogatą i burzliwą historią to nie tylko urocze zabytkowe kościoły, w tym 91 metrowa katedra św. Patryka, place i kamienice, wąskie uliczki, ceglane domy o kolorowych drzwiach, gdzie rodzima tradycja i folklor łączą się z wpływami angielskimi. To przede wszystkim tutejsi ludzie i atmosfera. Nastrój, jaki panuje w licznych kawiarenkach, barach, restauracjach i wszechobecnych pubach daje się we znaki każdemu, kto tu zawita. Koniecznie należy wypić kufel Guinenessa przy dźwiękach celtyckiej muzyki, zakosztować herbaty w najsłynniejszej herbaciarni Bewley’s przy Grafton Street i dowiedzieć się, co oznacza craic - nieodłącznie związane z Irlandczykami słowo. Craic to miło spędzony czas, niezwykły charakterystyczny nastrój, który tu panuje, to połączenie dobrej rozmowy, śmiechu i muzyki, nierzadko przy kuflu znakomitego piwa. Do piwa nawiązuje nawet jeden z budynków miasta, Guinness Storehouse, do 1988r. miejsce produkcji piwa Guiness. Dzięki licznym wystawom, które maja tu miejsce zapoznamy się z interesującą historią firmy jak i z samym procesem warzenia piwa. Warto posiedzieć w jednym z wielu ciekawie wystrojonych pubów w dzielnicy Temple Bar na lewym brzegu rzeki Liffey. Dla wymagających turystów godnym polecenia jest najstarszy na wyspie pub - Brazen Head, założony jeszcze w XII w., w którym spotykali się sławni Irlandczycy ruchu niepodległościowego czy literaci, jak słynny autor "Ulissesa" - James Joyce.
Dublińczycy, jako mieszkańcy miasta z burzliwą historią, zachowali silne poczucie dumy i tożsamości, co w połączeniu z ich życzliwym i często żartobliwym charakterem sprawia, że nie można oprzeć się ich urokowi. Ową burzliwą historię można poznać w jednym z ponad 35 muzeów stolicy. Uwagę niejednego odwiedzającego to 600 tysięczne miasto przyciągnie ozdobiona z zewnątrz mozaikową posadzką kopuła rotundy, pod którą gmach Muzeum Narodowego kryje pokaźne zbiory ze złota z epoki brązu - jak na wystawie "Ór" - czy stałe ekspozycje Irlandii prehistorycznej, Wikingów oraz starożytnego Egiptu. Dzieła znakomitych malarzy podziwiać możemy natomiast w Narodowej Galerii, znajdującej się w południowo wschodniej części "Miasta brodu z trzcinowymi płotami", bo taką nazwę odziedziczył Dublin po celtyckiej osadzie, z której się rozwinął. Dla spragnionych bardziej przemawiającego świadectwa historii swoje podwoje otwiera historyczne więzienie Kilmainham Gaol, w którym skazywano na śmierć walczących o niepodległość kraju. Świadectwem brytyjskiego panowania jest bardzo dobrze zachowany Zamek Dubliński z Apartamentami Państwa Irlandzkiego, wzniesiony na fundamentach dawnej budowli Wikingów. Słynny zabytek chrześcijaństwa irlandzkiego i sztuki irlandzko-saskiej - manuskrypt "Book of Kells" wraz z innymi cennymi księgami znajduje się w udostępnionej do zwiedzania części Kolegium Trójcy Świętej - największej biblioteki Irlandii. To tylko kilka z wielu propozycji kulturalno-artystycznych, jakie oferuje turystom Dublin.
Nie braknie też mniej ruchliwych zakątków, bogatych w zieleń i emanujących naturą i spokojem. Wyjątkowo obszerny Phoenix Park należy do jednego z największych parków miejskich świata, a jest największym zamkniętym miejskim parkiem publicznym w Europie. W jego obrębie znajdziemy zarówno tereny sportowe, obiekty muzealne, zoo (jedno z czterech naukowych zoo na świecie) jak i rezydencję prezydenta kraju. Łaknącym spokoju i pragnącym odpoczynku od zgiełku handlowej ulicy Grafton Street możliwości oferuje znajdujący się nieopodal park St. Stephen's Green, miejsce walk między oddziałami powstańczymi a brytyjskimi w trakcie Powstania Wielkanocnego. Spacer wzdłuż rzeki Liffey dostarcza niezapomnianych wrażeń i pozwala zarówno odetchnąć jak i podziwiać najcenniejsze przykłady budownictwa georgiańskiego.
Dublin oferuje więc zarówno cenną architekturę, wspaniałe muzea, szykowne restauracje i bogate życie kulturalne, a craic przyciąga nieustannie kolejnych turystów przybyłych ze wszystkich zakątków Europy i świata.