Położenie i klimat
Darwin leży w połowie linii brzegowej północnego wybrzeża
Australii nad
Cieśniną Clarenca i jest stolicą
Terytorium Północnego. Stan ten umownie jest podzielony na Red Centre oraz Top End.
Miasto leży w strefie
klimatu tropikalnego. Wyróżnia się tutaj dwie pry roku - suchą i mokrą. Pora mokra, czyli nasze lato, rozpoczyna się w okolicach końca października i trwa do końca kwietnia. Temperatura powietrza nie jest wtedy tak bardzo wysoka w porównaniu z południem
Australii, i wynosi 33°C w dzień i 25°C w nocy. W wyniku częstych opadów bardzo wzrasta wilgotność powietrza, (czasem nawet do ponad 90%) i to właśnie jest powodem uciążliwości tej pory roku. Występują tutaj dwa rodzaje deszczy. Pierwsze pojawiają się w październiku i listopadzie i są to zwykle krótkie, ale bardzo intensywne ulewy. Później, w okolicach stycznia, zaczyna padać bardziej intensywnie co jest znakiem, że przychodzi monsun. W tym okresie może padać bez większych przerw przez tydzień i dłużej . Deszczom często towarzyszą gwałtowne burze. Darwin jest jednym z miejsc posiadających największą roczną ilość wyładowań atmosferycznych na świecie. Oficjalnie pora sucha rozpoczyna się 1 maja. Ten formalny termin pokrywa się mniej-więcej z dość raptowną zmianą
pogody. W tym okresie w przeciągu paru dni znikają zupełnie chmury, powietrze staje się bardziej suche i zaczyna wiać przyjemny, lekki wiatr. Jest to też najdogodniejszy okres do odwiedzenia tej części Australii.
Historia i atrakcje
Miasto zostało założone przez brytyjskich osadników w roku 1869 jako stacja telegraficzna pod nazwą Palmerston. Nazwa została zmieniona na Darwin w 1911 roku. W czasie II wojny światowej pełniło rolę bazy zaopatrzeniowej. Darwin jest tez jedynym australijskim miastem, które boleśnie odczuło skutki militarnych działań w czasie wojny. W 1942 roku zostało zbombardowane przez lotnictwo japońskie. Prawa miejskie otrzymało w 1969 roku a obecnie jest najważniejszym portem na północnym wybrzeżu Australii. Darwin ma w swojej historii także inną tragiczna kartę - 23 grudnia 1974 w miasto uderzył potężny cyklon Tracy. Przyniósł on niespotykane wcześniej w historii Australii zniszczenia. Śmierć poniosło 71 osób, 20 tysięcy ludzi straciło dach nad głową i zrujnowane zostało aż 70 procent miasta. Podobno Tracy był silniejszy nawet od japońskich bomb.
W latach 80tych Darwin zostało całkowicie odbudowane i dzięki temu jest obecnie najnowocześniejszym miastem w całej Australii. Jest chyba najbardziej kosmopolitycznym miastem na świecie. Żyje tu około 70 grup etnicznych. Wszystkie one są kompletnie przemieszane i nie istnieje problem konfliktów na tle etnicznym lub rasowym.
Pomimo wszystkich katastrof, które dotknęły miasto od momentu jego powstania zachowało się tutaj wiele historycznych budowli. Zabytki, które zostały doszczętnie zniszczone przez cyklon Tracy zostały pieczołowicie i z wielką starannością odbudowane. Wśród wartych obejrzenia budynków znajduje się Victoria Hotel z 1894 roku, ruiny ratusza miejskiego z 1883 roku czy katedra Christ Church Cathedral. Pierwsza katedra powstała w 1902 r., ale Tracy zniszczyła prawie wszystko, z wyjątkiem dobudowanego w 1944 r. portyku, który zachował się do dziś w nowej świątyni.
Na południu przy Esplanade wznosi się Government House, budowany stopniowo od 1870 r. i do roku 1911 znany jako "rezydencja". W tej części miasta w krajobrazie dominuje jaskrawy budynek Parlamentu, otwarty w 1994 r. Mieści on w swoim wnętrzu między innymi doskonałą Bibliotekę Terytorium Północnego. Wznoszący się nieopodal budynek Sądu Najwyższego jest godny uwagi głównie ze względu na wystawy sztuki aborygeńskiej.
Wśród innych zasługujących na uwagę obiektów przy Esplanade warto wymienić Admiralty House, który był niegdyś siedzibą brytyjsko-australijskiego przedsiębiorstwa telegraficznego a obecnie znajduje się tutaj muzeum poświęcone historii północnej Australii do roku 1911. Miejscową atrakcją jest Aquascene (nazywana też Doctor’s Gully) na północnym krańcu Esplanade, gdzie prąd przynosi setki ryb, które można karmić z ręki.
Jednak najwspanialsze atrakcje turystyczne znajdują się poza Darwin. Miasto jest wspaniałą bazą wypadową do zwiedzania dzikich zakątków Australii Północnej.
Warto udać się na wycieczkę do oddalonego ok. 100 km od Darwin - Parku Litchfield, gdzie można zobaczyć wspaniałe wodospady, magnetyczne termitiery i interesujące formacje skalne.
Jednak niezapomnianych wrażeń dostarczy wycieczka statkiem po jednej z miejscowych rzek takich, jak Adelaide River lub South Alligator River. Główną atrakcją takich wycieczek są krokodyle. W rzekach północnej Australii występują dwa rodzaje tych gadów: słodko- i słonowodne. Te pierwsze nie są groźne, żywią się głównie rybami i osiągają długość około dwóch metrów. Dużo groźniejsze są krokodyle słonowodne. Ich rozmiar sięga często 5-6 metrów. Obserwuje się je z dużego rzecznego statku. Dzięki regularnym rejsom krokodyle są na pewnych odcinkach tak wytrenowane, że podpływają do statku i skaczą do kawałków mięsa trzymanych dla nich na kiju.
Jeśli ktoś lubi inne atrakcje, może wybrać się 200 kilometrów na południe od Darwin, gdzie w okolicach miejscowości Pine Creek od ponad stu lat kopie się złoto.
Nieco więcej czasu należy poświęcić na odwiedzenie kolejnej atrakcji tego rejonu a mianowicie Parku Narodowego Kakadu. Położony jest około 250 kilometrów na wschód od Darwin i jest największym parkiem narodowym w Australii przepełnionym egzotyką i soczysta zielenią. Tutaj na Nourlangie Rock można obejrzeć malowidła skalne sprzed 30 000 lat.
Dojazd i baza noclegowa
Port lotniczy Darwin ma regularne loty do wielu miejsc w Terytorium Północnym, Australii i Azji Południowo-Wschodniej. Jest też przystosowany do obsługi komunikacji międzynarodowej. Miasto ma do zaproponowania szeroką ofertę noclegową na każdą kieszeń. Znajdziemy tutaj zarówno ekskluzywne hotele jak też dużo tańsze guesthousy czy hotele klasy turystycznej.