Położenie i klimat
Cairns leży w północnej części stanu
Queensland w
Australii i jest nieformalną stolicą tej części terytorium Queensland. Miasto rozpościera się wzdłuż wybrzeża Morza Koralowego na długości ok. 100 km.
Leży w strefie klimatu tropikalnego, co oznacza, że w zasadzie nigdy nie jest tutaj zimno. Najlepszym dla turystów okresem jest wiosna i jesień, czyli maj-czerwiec oraz wrzesień-październik. Wtedy jest sucho, ciepło i nie jest duszno.
Australijskie lato (styczeń-marzec) to okres niezbyt sprzyjający turystyce ze względu na bardzo wysokie temperatury, które codziennie przekraczają 30°C, wilgotność powietrza zbliża się do 100% oraz często i dużo pada. Dodatkowo okres od listopada do maja to sezon występowania w morzu bardzo niebezpiecznych meduz (os morskich). Zima (czerwiec-sierpień) to okres pogody względnie suchej i słonecznej, temperatury w ciągu dnia przekraczają zwykle 25°C, a nocą spadają w okolice 17-20°.
Historia i atrakcje
Miasto zostało założone w 1876 roku i zostało nazwane na cześć gubernatora prowincji Queensland - Williama Wellingtona Cairns'a.
Początkowo miało służyć jako port dla kopalni złota i innych metali podczas tzw. gorączki cynowej. Później stało się zapleczem dla przemysłu cukrowniczego a obecnie jest bardzo znanym i chętnie odwiedzanym ośrodkiem turystycznym.
Miasto jest otoczone górami i morzem, czyste i ładne. Wieczorami niebo zapełniają setki ogromnych owocożernych nietoperzy - latających lisów, które w dzień można zobaczyć zwisające z gałęzi wielkich drzew.
Całe życie miasta skupia się w centrum, gdzie znajduje się mnóstwo hoteli, restauracji i barów. Mimo, że Cairs rozpościera się wzdłuż wybrzeża to niestety nie dysponuje plażą. W niewielkiej odległości znajdują się za to bardzo atrakcyjne i dzikie plaże m.in. Yorkeys Knob, Trinity Beach i Palm Cove. Można do nich dojechać autobusem lub samochodem. Na
plażach widnieją znaki ostrzegawcze przed rekinami i innymi niebezpiecznymi zwierzętami. Jednak kąpiel w Morzu Koralowym jest zupełnie bezpieczna – w większości miejsc rozłożone są w wodzie specjalne siatki.
Największą atrakcją tego miejsca, która przyciąga turystów z całego świata jest z pewnością największa na świecie Wielka Rafa Koralowa (Great Barrier Reef). Znajduje się ona w odległości 1-1,5 godz. od portu w Cairns. Firmy specjalizujące się wycieczkach na rafę oferują dwa sposoby jej zwiedzania. Można udać się katamaranem na rafę zewnętrzną. Są to najpiękniejsze odcinki rafy koralowej, położone ok. 2 godzin od przystani w Cairns, w miejscu gdzie kończy się szelf i rafa schodzi w głąb oceanu. Rafa zewnętrzna to zarówno klasyczne podwodne rafy (np. Hastings Reef) jak i zamieszkałe przez ptaki niewielkie wysepki (np. Michaelmas Cay). Można też skorzystać ze sprzętu do nurkowania a za dodatkową opłatą spróbować pełnego nurkowania z akwalungiem pod okiem instruktora.
Druga opcją jest wycieczka na rafę wewnętrzną, czyli wyspy, na które kursują regularnie z miasta promy. Są to zarówno wyspy koralowe (np. Green Island) jak i wyspy kontynentalne z plażami koralowymi (np. Fitzroy Island).
Kolejnym, nieodzownym punktem zwiedzania Cairs i okolic jest przejażdżka Skayrail - 7,5-kilometrową kolejką linową. Kursuje ona ponad lasem tropikalnym (Park Daintree), który stanowi największy zwarty obszar lasu deszczowego na kontynencie australijskim z niesamowitymi wprost widokami. Przez park płynie tez najsłynniejsza rzeka Australii - Daintree River, która oferuje rejsy połączone z oglądaniem w naturze największych, żyjących na Ziemi gadów - krokodyli różańcowych. Kolejka ma liczne przystanki na których można przejść się krótkimi szlakami przez dżunglę do pięknych punktów widokowych. Dociera ona do egzotycznego miasteczka Kuranda, otoczonego piękną dżunglą, którą można oglądać z wielu łatwo dostępnych nawet dla wózków inwalidzkich szlaków. Z powrotem do Cairns można wrócić zwykła linią kolejową - Kuranda Scenic Railway, podziwiając niezwykle malownicze krajobrazy.
Warto również pojechać do dzielnicy Babinda oddalonej od centrum miasto o. ok. 6o km. Ta część miasta jest najbardziej mokrym miejscem w całej Australii (rocznie spada tutaj 4200mm deszczu). Również niedaleko znajduje się Przylądek Kłopotów (Cape Tribulation), gdzie na tutejszej rafie uszkodził swój statek kapitan Cook. Stąd warto udać się do Port Douglas. Jest to pełna ekskluzywnych hoteli, pensjonatów oraz restauracji miejscowość wczasowa. Przyciąga ona turystów rajską, szeroką plażą, polami golfowymi oraz bliskością Wielkiej Rafy Koralowej. W okolicach Port Douglas w 2006 roku zginął znany australijski przyrodnik Steve Irwing.
Oprócz rafy, plaż i lasu deszczowego w Cairns stacjonuje największa na południowej półkuli flotylla balonów na ogrzane powietrze. Można udać się także na zwiedzanie opuszczonych kopalń czy rafting na rwących rzekach.
Baza noclegowa i kuchnia
Do Cairs możemy dolecieć samolotem z Polski (oczywiście z przesiadkami), ponieważ ze względu na dużą popularność tego miejsca funkcjonuje tam od 1984 roku lotnisko międzynarodowe.
Miasto ma do zaoferowania bardzo rozbudowaną bazę noclegową. Od ekskluzywnych hoteli po pensjonaty, a kończąc na tanich hostelach.
Podobnie bogata jest oferta gastronomiczna. Jeżeli chodzi o ceny to na obiad w restauracji trzeba wydać ok. 25 dolarów na osobę. Dużo taniej jest, w food corcie, gdzie można najeść się za połowę tej ceny. Można tez skorzystać z typowo australijskich sklepików z pajami - babki z mięsem i oczywiście z fast-foodów. Warte polecenie jest jedzenie w wiejskich pubach, gdzie za stosunkowo niedużą kwotę możemy zjeść dobrze i dużo.