Często chcielibyśmy być Jamesem Bondem i to nie tylko ze względu na jego niezwykłe i ekscytujące kontakty z pięknymi kobietami i szybkimi samochodami. Postać agenta może okazać się kusząca również z powodu miejsc, w których ma on okazję przebywać. W jednej z nowszych odsłon przygód agenta 007, Casino Royal, część akcji toczy się na przykład na
Bahamach. Bond uwikłany w niebezpieczne intrygi przybywa na
Paradise Island,
wysepkę połączoną mostem ze stolicą Bahamów. Piękne, błękitne plenery, ekskluzywne
hotele i
kluby, piaszczyste
plaże – tło przygód sprawia, że widz okazuję się być zachwycony! Czemu by więc nie wybrać się samemu na słynne Bahamy i zakosztować życia w stylu 007? Dziś to wyspiarskie,
słoneczne i radosne państwo jest jednym z najpopularniejszych celów
wypoczynkowych nie tylko dla gwiazd Hollywoodu. Nic dziwnego! Podobno nigdzie indziej na świecie ludzie nie uśmiechają się tak serdecznie, a
słońce nie przygrzewa tak mocno, jak właśnie na Bahamach.
Historia
Historia Bahamów zaczyna się, kiedy to słynny genueński żeglarz, Krzysztof Kolumb, doszedł do wniosku, że do
Azji dotrzeć można płynąc na zachód, przez
Atlantyk. W 1492 roku, zanim odkrył
Amerykę, dotarł właśnie do bahamskiego archipelagu składającego się z 700
wysp (dziś jedynie 30 z nich jest zamieszkanych, a 2/3 ludności żyje na
wyspie New Providence). W roku 1692 rozpoczął się długi konflikt
Hiszpanów z
Anglikami o
Bahamy, w wyniku którego w 1719 roku
wyspy zostały przejęte przez
Wielką Brytanię. W tym czasie stały się także kryjówką i przystanią pirackich łupieżców, a wśród nich wymienia się Blackbeard'a, Calico Jack'a czy Anne Bonny. Dopiero niespełna czterdzieści lat temu Bahamy stały się niepodległe. Dziś są monarchią konstytucyjną i jednocześnie członkiem Brytyjskiej Wspólnoty Narodów. Główną gałęzią przemysłu jest tutaj
turystyka, prawie 70% mieszkańców
Bahamów udziela się zawodowo właśnie w tej dziedzinie. Bahamy są zatem wyjątkowo mocno nastawione na wygodę
turystów, a co za tym idzie, żaden
turysta nie może wyjechać stamtąd niezadowolony – znajdzie tu wszystko, czego mu potrzeba, by się
zrelaksować.
Wypoczynek i plaże
Bahamy nazywa się "niebieskim rajem" lub "stolicą plaż" i są to określenia jak najbardziej pasujące do tych pełnych uroku, słońca i egzotyki wysp. Rafy koralowe, tropikalna roślinność, palmy kokosowe, egzotyczne owoce, żółwie morskie, kolorowe ryby, a także echo pirackich legend – wszystko to sprawia, że można poczuć się tu jak w bajce bądź w filmie. Bahamy to raj przede wszystkim dla plażowiczów. Bahamskie plaże, mimo że wyjątkowo popularne, są także wyjątkowo czyste. Sąsiedztwo oceanu to nie tylko arkadia fanów słonecznych kąpieli, ale i entuzjastów podwodnych i nawodnych rozrywek. Nurkowanie wśród bajecznych, kolorowych wód oceanu, podziwianie podwodnych jaskiń i raf, ale także surfowanie w rytm sławnych piosenek Beach Boysów, długie rejsy pomiędzy wyspami, wędkarstwo sportowe, to jedne z najchętniej uprawianych przez turystów przybywających na Bahamy rozrywek. Centrum kultury i rozrywki Bahamów to Nassau – stolica wyspiarskiego państwa, znajdująca się na wyspie New Providence. Tutaj kwitnie przede wszystkim intensywne, nocne życie – dyskoteki, night cluby, restauracje, kasyna, luksusowe hotele – stanowią nieodłączny element bahamskiego stylu życia. Równie popularną wyspą jest tzw. Wielka Bahama. To tutaj znajdują się dwa, najsłynniejsze kurorty Bahamów - Free Port, Port Lucaya. Ta dynamiczna, gwarna i idąca z duchem czasu wyspa zwana nie bez powodu jest także drugim Las Vegas. Jednak wbrew stereotypom archipelag Bahamów oferuje turystom nie tylko miejsca pełne luksusowych i nowoczesnych rozrywek. Wyspy Eleuthery i Cat oraz Wyspy Exuma stanowią najbardziej dziewicze zakątki Bahamów, gdzie można w spokoju obcować z egzotyczną, wyjątkową przyrodą tamtych stron.
Rozrywka, zwiedzanie
Bahamy proponują miłośnikom tradycyjnego zwiedzania wiele innych od szalonego tańca na plaży atrakcji. Wszak przez dwa lata żył tu sam Ernest Hemingway, a bahamska przyroda stanowiła dla niego literacką inspirację. By poczuć spokojnego ducha wysp należy wybrać się na wycieczkę do Parku Narodowego Bahamów (Lucayan National Park), gdzie można podziwiać różne gatunki egzotycznych ptaków, w tym flamingi, papugi i drozdy karaibskie oraz naturalne elementy bahamskiej flory. Inne atrakcje, to Straw Market (targ, na którym sprzedaje się wyroby z liści palmowych), XVIII-wieczne forty obronne, liczne muzea stanowiące świadectwo historii Bahamów i pirackich opowieści, Bay Street (główny deptak miasta) czy Sea Park. Bahamy to także miejsce niezwykle rozśpiewane i roztańczone. Dowodzą tego cykliczne imprezy odbywające się właśnie tutaj. Wśród nich warto wspomnieć o Festiwalu Krabowym lub Święcie Ananasa. Niezwykle barwna jest także panująca tutaj tradycja Junkanoo, czyli obchodzenie wszystkich znanych świąt w atmosferze tanecznych parad ulicznych.
Cała ta ekspresywna otoczka Bahamów, ich egzotyka i rajskość plus znana na całym świecie serdeczność miejscowych sprawia, że Bahamy mogą stanowić idealny cel dla spragnionych relaksu i niezwykłej przygody turystów. Bo to właśnie jej oczekiwać możemy po wizycie w dawnej kryjówce pirackiej, która oprócz bajecznej urody gotowa jest nam dostarczyć również nieco luksusu i naprawdę bardzo dużo słońca.