Apartamenty prywatne Novi Vinodolski
Chorwacja » Kvarner » Novi Vinodolski
Położenie
Okolice: 5
Atrakcje: 5
Plaża: 4
Komunikacja: 5
Kameralność: 54.8
Pokoje
Wielkość: 4
Czystość: 3
Wyposażenie: 3
Łazienka: 43.5
Posiłki
Ilość: -
Jakość/smak: -
Urozmaicenie: -
Obsługa: -nd
Obiekt
Rozrywka: -
Sport: -
Obsługa: 3
Dzieci: -
Basen: -3.0
Czy polecasz obiekt: Taki sobie obiekt
Komu polecasz obiekt: Nastawionym na zwiedzanie, Ceniącym spokój, Niewymagającym
Czy obiekt odpowiadał opisowi: Nie, było gorzej
Stosunek jakości do ceny: słaby
Rodzaj wyjazdu: Z dziećmi
Wiek: 40-55 lat
Termin wyjazdu: październik, 2012
Zalety:
Novi Vinodolski to śliczne i urokliwe miasteczko. Piękna plaża z uroczą promenadą, w sam raz na wieczorne spacery. Dużo małych punktów gastronomicznych przy plaży, gdzie można posilić się w czasie plażowania. Piękny, mały port, śliczna starówka i mnóstwo przytulnych knajpek. Sam apartament usytuowany na końcu miasteczka, w kameralnym, cichym miejscu lecz jego wyposażenie nas rozczarowało. Mieliśmy opłaconą opcję -sypialnia oraz pokój i kuchnia. Niestety pokój i kuchnia stanowiły jedno :( Nie byłoby sprawy, gdyby łóżko w tym "kuchnio-pokoju" było przystosowane do spania. Sory za dosłowność, ale śmierdziało stęchlizną tak samo jak poduszka i koc. Tak więc w trójkę spaliśmy w sypialni na jednym łóżku. W łazience zero papieru toaletowego, kuchnia wyposażona jako tako, ale całe to miejsce miało nieprzyjemny zapach. Z szafy, która znajdowała się w sypialni mogliśmy korzystać w połowie, gdyż drugą część właścicielka zamknęła na zamek, mówiąc, że tam są jej rzeczy. A właśnie co do samej właścicielki, odnosiliśmy wrażenie, że stanowimy "gorszy gatunek" w odniesieniu do gości z Niemiec mieszkających w tym samym budynku. Generalnie nie jesteśmy wybredni, wychodzimy z założenia, że na wakacje nie jedzie się mieszkać w apartamencie, ale korzystać z uroku miejsca jakie się wybrało. Ale to miejsce przerosło nawet nasze oczekiwania.
Wady:
Wszędzie pod górkę i to nie małą, a szczególnie gdy człowiek jest wypompowany upałem, pływaniem, a tu w perspektywie wyjście prawie na Gubałówkę :) Ale to nic !!!